Co potrafią ludzie, a nie potrafi tego sztuczna inteligencja? Kenneth Cukier uważa, że nasza wyobraźnia, wrodzona wizja świata i umiejętność myślenia kontekstowego dają nam przewagę nad AI.
Jest niewielu dziennikarzy na świecie, którzy rozumieją AI i potrafią ciekawie o niej pisać. Jednym z nich jest Kenneth Cukier, zastępca redaktora naczelnego The Economist. Cukier jest współautorem bestsellerów z dziedziny AI – Big Data z 2013 r., bestsellera New York Timesa, który został przetłumaczony na ponad 20 języków, Learning With Big Data: The Future of Education oraz ostatniej książki pt. Myślenie kontekstowe. Największa przewaga ludzi nad sztuczną inteligencją.
Cukier mówi o sobie, że był i jest „cheerleaderem AI”, modeli uczenia maszynowego i dużych zbiorów danych, od momentu kiedy świat o nich usłyszał w 2013 r. Już wtedy, podczas wystąpień TED, tłumaczył: – Więcej danych pozwala widzieć szerzej, inaczej, zobaczyć nowe i zobaczyć lepiej. Zauważał, że firmy, które mają duże zbiory danych szybciej się uczą, reagują, naprawiają błędy, są bardziej elastyczne i lepiej się rozwijają.
W czym ludzie są lepsi niż sztuczna inteligencja?
W najnowszej książce, której jest współautorem pt. Myślenie kontekstowe. Największa przewaga ludzi nad sztuczną inteligencją, odpowiada na pytanie: co umieją ludzie, a czego nie umie AI – Nie chcę się skupiać na tym, czy lub w czym sztuczna inteligencja będzie lepsza od człowieka. Interesuje mnie w czym najlepszy jest człowiek i co powinien przekazać AI, żeby mieć lepsze narzędzia – mówił Cukier podczas wystąpienia na Tech Conference w 2023. Ludzkość jego zdaniem przynosi do stołu coś, czego maszyny, nigdy nie będą umiały: zdolność myślenia kontekstowego. Na czym ono polega? Na tworzeniu modeli mentalnych, które czynią świat zrozumiałym, pozwalają dostrzegać jego prawidłowości, przewidywać, jak sprawy będą się toczyć, i rozumieć nowe sytuacje. Ramy, w które ujmiemy dane zagadnienie, przesądzają o tym, jakie decyzje podejmiemy i jakie rezultaty osiągniemy. Ramą może być religia, feminizm, ale także ateizm albo seksizm. Przykład? Przemysłowiec patrząc na lasy deszczowe dostrzeże drewno i jego dzisiejszą wartość, ekolog zobaczy zielone płuca planety i to, że bez nich na dłuższą metę nie przetrwamy.
Sztuczna inteligencja nie potrafi przewidywać przyszłości bez danych
Dzięki wrodzonej koncepcji świata i wyobraźni możemy spekulować: co się stanie kiedy zrobię tak, co się stanie, kiedy zrobię inaczej. Sztuczna inteligencja ma mnóstwo danych, ale nie ma wrodzonej wizji świata, zdolności myślenia kontekstowego ani wyobraźni. – Kiedy maszyna dokonuje przewidywania, wskazuje, że to co się stało wczoraj, stanie się również jutro. Wszystko co proponuje jest oparte na przeszłości i to działa, pod warunkiem, że świat się nie zmienia – mówił na Tech Conference 2023. Sztuczna inteligencja do działania wymaga danych. Ludzie dzięki wyobraźni i myśleniu kontekstowemu mogą podejmować decyzje bez danych, a Ci, którzy są w tym biegli “widzą świat nie taki, jaki jest, ale taki, jaki może być”.
Myślenie kontekstowe – nasza przewaga nad sztuczną inteligencją
Mistrzami myślenia kontekstowego byli naukowcy, wynalazcy oraz wybitni biznesmeni m.in. Steve Jobs, czy twórca IKEI Ingwar Kampard. Kiedy Kampard w 1943 r. założył IKEĘ, na rynku dominowały drogie, solidne meble, które miały służyć nawet kilku pokoleniom. Ale młody Kampard zmienił ten model. Zaczął tworzyć tanie wersje krzeseł, szaf i łóżek, z założeniem wymiany ich na nowe, gdy się zniszczą lub znudzą. Nokia w latach 90 tworzyła telefony komórkowe, które miały być tanie i bezawaryjne. Działali wedle modelu firm telekomunikacyjnych i osiągali sukcesy. Nagle pojawił się Apple z zupełnie inną propozycją: drogim telefonem, narażonym na wiele awarii, ale dającym więcej możliwości. Apple działał według modelu komputerowego, ale ludzie byli gotowi na taką zmianę i zdominował rynek. Teraz, gdy komputery stały się lepsze w niektórych z zadań poznawczych, myślenie kontekstowe, tworzenie modeli mentalnych wyróżnia się jako funkcja krytyczna – taka, która ma większe znaczenie niż kiedykolwiek, ponieważ nie można jej przekazać maszynom.