Chmura to dla sektora bankowego jedno z kluczowych i bardzo kosztownych wyzwań. Kto ma chmurę ten może oferować lepsze i szybsze usługi, w tym te wykorzystujące sztuczną inteligencję. Największy kawałek tortu na rynku cloud computing należy do największych spółek technologicznych świata, ale Polska nie jest samotną wyspą i z sukcesem buduje własną Chmurę Krajową. Dlaczego jest to ważne dla klientów banków?
W cyfrowym świecie dane są najważniejszym aktywem – obecnie ich globalna wartość jest wyższa niż wycena zasobów ropy naftowej. Ten kto ma szybki i wygodny dostęp do danych, ten zarabia najwięcej. Znaczenie chmury dla sektora bankowego był jednym z głównych tematów poruszanych na Impact fintech’19 w Katowicach.
W trakcie wydarzenia o rozwiązaniach chmurowych opowiedzieli eksperci z takich firm jak PKO Bank Polski, Google, Microsoft, czy Polski Fundusz Rozwoju i Operator Chmury Krajowej, której została poświęcona specjalna ścieżka tematyczna Cloud solutions, Emerging Tech & Cybersecurity.
– Dzisiaj nowe technologie służą przede wszystkim do automatyzacji naszego codziennego życia. Ale dopiero wtedy, gdy połączymy obecne rozwiązania, będziemy mogli naprawdę pomagać ludziom w bardziej znaczący sposób. Przykładowo jeśli pojadę odebrać dzieci ze szkoły, byłoby świetnie, gdyby mój samochód o tym wiedział. W momencie, gdy wsiądą do niego dzieci, mógłby na przykład zmienić stację w radiu na bardziej odpowiednią dla młodych odbiorców – mówi Sundar Pichai, CEO Google, opisując potencjalne wdrożenia w oparciu o chmurę.
Decyzję o rozwoju w kierunku cloud first company w 2018 roku podjął liczący 38 mln klientów na świecie bank HSBC. Darryl West, Chief Information Officer w HSBC odpowiedzialny za wdrożenie chmury Google przekonywał, że chociaż jego bank posiada ponad 200 mld dolarów aktywów, to kluczowe dla rozwoju biznesu jest lepsze zarządzanie danymi, a tych HSBC procesuje ponad 100 petabajtów rocznie (1PB=1 mln GB).
Poza bankami swoją infrastrukturę do chmury planują przenieść tak ważne organy jak Departament Obrony USA i CIA.
Chmura – co to takiego?
Cloud computing to rozległa sieć zdalnych serwerów znajdujących się w różnych miejscach na świecie. Serwery są ze sobą połączone i działają jako jeden ekosystem. Kluczowym aspektem cloud computing jest dostęp do olbrzymiej mocy obliczeniowej, która pozwala wdrażać technologie oparte o sztuczną inteligencję.
Ludzie generują ogromną ilość danych – przeciętnie 1,7 MB co sekundę i liczba ta systematycznie rośnie. Jak zatem może być wykorzystywana chmura w sektorze bankowym? Przede wszystkim do lepszej analityki, szybszego procesowania płatności, tworzenia bezpieczniejszych i coraz bardziej rozbudowanych aplikacji mobilnych, które zapewniają m.in. możliwość natychmiastowego uruchomienia chatu z działem obsługi klienta, gdzie doradca to bot z zaawansowanym modułem AI.
Amerykanie rządzą w chmurze
Rozwiązania chmurowe oferuje obecnie trzech głównych dostawców – Amazon, Microsoft i Google. Dynamiczny rozwój cloud computing wiąże się ze sporymi nakładami finansowymi, nie tylko w nowe serwery, ale także w przejęcia kluczowych dostawców usług. Niedawno Microsoft zainwestował 1 miliard dolarów w OpenAI, firmę założoną przez Elona Muska. Z kolei Google może się pochwalić przejęciem startupu Looker za 2,6 mld dolarów. Firma dostarcza oprogramowanie do analizy danych. Amerykańscy giganci oferują swoje rozwiązania chmurowe największym bankom m.in. HSBC czy Citigroup, ale cloud computing to szansa przede wszystkim dla mniejszych podmiotów, w tym całkowicie cyfrowych challenger banków, które chcą szybko wejść na rynek i zdobyć klientów. Dzięki chmurze nie muszą inwestować czasu w rozwój infrastruktury informatycznej.
Rozwiązania chmurowe w polskim sektorze bankowym
Polska wydaje się małym rynkiem, ale ze względu na rozwinięty sektor bankowy i duży popyt na nowoczesne usługi finansowe, wdrożenie cloud computing nad Wisłą jest naturalną koniecznością. Obecnie trwa dyskusja na temat standardu oraz odpowiedniego zabezpieczenia danych. W tym celu, a także by sprostać potrzebie dywersyfikacji, PKO Bank Polski oraz Polski Fundusz Rozwoju postawiły na stworzenie rodzimego rozwiązania – Chmury Krajowej.
Operator Chmury Krajowej oferuje usługi związane ze zdalnym przechowywaniem i przetwarzaniem danych. Pierwszym klientem chmury został PKO Bank Polski. Zarówno największy polski bank jak i PFR twierdzą, że będzie to bardzo ważny krok w tworzeniu usług chmurowych dla sektora finansowego w Polsce.
– Nie bez znaczenia jest rola chmury obliczeniowej w sektorze finansowym. Tu dużo się będzie zmieniało – regulacje unijne otwierają przestrzeń dla nowych usług świadczonych przez nowe firmy (niekoniecznie banki czy ubezpieczycieli), więc tempo innowacji musi gwałtownie wzrosnąć. Stąd nadchodzące zmiany regulacyjne, zmierzające do ułatwienia wykorzystania Cloud Computingu przez banki, ubezpieczycieli czy firmy inwestycyjne. My to przyspieszenie już teraz zapewniamy PKO Bankowi Polskiemu i jesteśmy gotowi do pracy dla kolejnych klientów z sektora finansowego. Rozmowy z kilkoma firmami już trwają – dodaje Michał Potoczek, prezes Operatora Chmury Krajowej.
– Cyfryzacja to jeden z kluczowych trendów obecnej rewolucji technologicznej, która zaczyna decydować o wszystkim: od konkurencyjności gospodarki przez rozwój małych i średnich firm, czy zarządzanie miastem po usługi medyczne. Oparcie usług cyfrowych o nowoczesną i lokalną infrastrukturę to większe bezpieczeństwo oraz niższe koszty dla biznesu i administracji. W krajach, w których rozwinięte są usługi chmurowe, idzie za nimi szybki wzrost zaawansowania technologicznego gospodarki – podkreśla Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.