Tomorrow’s News

Niemcy stawiają na fintech. Berlin rzuca wyzwanie Londynowi

By 2 grudnia 2019 No Comments

Nikogo chyba nie zdziwi, że finansowe technologie w języku niemieckim to jedno słowo – Finanztechnologien. Niemcy są znani z pragmatycznego podejścia, ale też bardzo dużej presji na innowacje. Nic zatem dziwnego, że w ostatnich latach Berlin stał się jednym z największych ośrodków rozwoju sektora FinTech. Inwestycje rzędu kilkudziesięciu milionów dolarów nie robią tu już większego wrażenia.

Berlińskie fintechy mogą pochwalić się coraz wyższymi rundami finansowania – przykładowo N26 pozyskał ostatnio 132 mln euro od funduszu Y Combinator, a SolarisBank zebrał aż 60 mln euro od takich inwestorów jak Visa, czy BBVA.

Niemiecki przemysł fintechowy na Impact fintech’19

W Niemczech działa blisko 1 tys. fintechów, a cały rynek wyceniany jest nawet na ponad 100 mld dolarów. Berlin jest największym fintechowym hubem w Niemczech, skupiając 27% wszystkich niemieckich podmiotów z tego sektora. Nie jest to takie oczywiste, bo u naszego zachodniego sąsiada jest co najmniej kilka miast, które prężnie rozwijają się na tym polu m.in. Hamburg, Frankfurt nad Menem czy Monachium.

Jednakże to Berlin jest liderem – nie bez powodu. Wg firmy consultingowej Merce stolica nad Sprewą to jedno z 15 najlepszych miast do życia dla młodych ludzi, a to zwykle oni są motorem rozwoju startupów i fintechów.

Raj dla challenger banków

Wśród największych berlińskich fintechów można wymienić takie spółki jak N26, SolarisBank, Wefox, Penta i Mambu – łącznie pozyskały one prawie 1 MILIARD euro dofinansowania (z czego najwięcej inwestycji przyciągnęło N26). Przedstawiciele wszystkich tych firm pojawią się na Impact fintech’19 w Katowicach. Na Górny Śląsk przyjedzie między innymi Marko Wenthin, czyli co-founder SolarisBanku, a obecnie prezes fintechu Penta. To challenger bank, który kieruje swoją ofertę do małych i średnich przedsiębiorstw. Firma powstała w 2016 roku i od początku działalności pozyskała około 18 mln euro. Teraz fintech przymierza się do ekspansji na nowe rynki. Pod koniec października Penta uruchomiła działalność we Włoszech, kolejnym wyzwaniem ma być Polska.
Małe i średnie przedsiębiorstwa działające w Europie mają bardzo podobne problemy w kontekście usług bankowych. Jako Penta staramy się zawsze słuchać naszych klientów, tak aby być dla nich jak najlepszym partnerem, niezależnie od kraju, w którym działają. Nasza platforma powstała po to, aby udostępnić małym i średnim firmom dokładnie takie usługi, jakich potrzebują – mówił w październiku Marko Wenthin, CEO Penta.

Zarówno Penta, jak i SolarisBank należą do niemieckiej grupy Finleap. W ciągu 5 ostatnich lat Finleap uruchomiło 16 fintechowych projektów. Obok dwóch wspomnianych spółek można także wymienić takie startupy jak Element, Clark, czy BillFront.

Leave a Reply