O tym jak banki i polskie firmy będą przechodziły do chmury – mówił podczas konferencji Impact Fintech Adam Marciniak, wiceprezes Zarządu Banku PKO BP
Wydaje się, że Chmura Krajowa jest dużą szansa dla wszystkich podmiotów gospodarczych, dla konsumentów i również dla banków. W jakim zakresie banki są obecnie zaangażowane w Chmurę Krajową? Poza oczywiście PKO BP, który jest udziałowcem Operatora Chmury Krajowej?
Cała koncepcja, którą ogłosiliśmy w 2018 roku, stopniowo się realizuje, zgodnie z ustalonym planem. Czyli na początek to było uruchomienie własnej części Chmury Krajowej i to udało się już zrobić. Nasze środowiska testowe przenieśliśmy już w kwietniu, zaczęliśmy też oswajać PKO BP, jako organizację, z możliwościami i zaletami usług chmurowych.
Zaczęliśmy też transformować Organizację, do tego, żeby formować tzw. DevOps: Continuous Delivery, Continuous Deployment, żeby pracowała tworząc nowe rozwiązania biznesowe dla rozwoju. I ten proces jest stopniowo realizowany.
Ostatnio podpisaliśmy umowę z Google, który w 2020 roku postawi w Polsce swoje Data Center, co nam umożliwi zgodnie z regulacjami oferowanie usług opartych o analizę danych, o wykorzystanie sztucznej inteligencji np. w obszarze sprzedaży, oceny ryzyka, cyberbezpieczeństwa.
Równolegle przenosimy nasze stacje robocze, pracowników, doradców do chmury, po to, żeby ich „odmiejscowić”. Żeby doradca nie był przywiązany do swojego PC-ta, tylko żeby w zależności od terminala mógł pracować w dowolnym miejscu, także u klienta.
To jest naszym kolejnym, obecnie realizowanym projektem. I w najbliższym czasie 11 tysięcy stanowisk będzie w chmurze.
Ponadto dalej rozmawiamy z globalnymi dostawcami, po to, aby ściągnąć ich do Polski, tak jak Google, aby rozszerzone, inne usługi, potrzebne różnym organizacjom, przedsiębiorstwom też były świadczone na bezpiecznych zasadach, na warunkach korzystnych przede wszystkim dla przedsiębiorców.
Polska jest w Europie na szarym końcu, jeśli chodzi o wdrożenia chmurowe, ale zapewne teraz ten proces będzie przyspieszony, a banki działające w Polsce będą obserwowały PKO BP jak bank angażuje się w chmurę. Na jaki czas jest zaplanowany proces przenoszenia PKO BP do chmury i czy wszystko przejdzie do chmury? Czy jest coś, co nie przejdzie?
Nie zakładamy, żeby cały Bank przeszedł do chmury. Realizujemy koncepcję hybrydową, gdzie pewne usługi będą świadczone z ośrodka bankowego, a pewne usługi będą świadczone od innych dostawców chmurowych.
Mówimy o wielu dostawcach, bo idziemy w tzw. kierunku Multicloud, żeby nie mieć takiego tradycyjnego vender locka, jakiego mieliśmy 15 lat temu, kiedy był jeden dostawca IT, dostawca aplikacji, i bank czy przedsiębiorstwo było od niego uzależnione.
Bogatsi o to doświadczenie idziemy od razu w kierunku Multiclouda, żeby mieć kilka możliwych opcji zastosowania.
Czyli PKO BP też będzie korzystało z usług innych dostawców chmurowych?
Tak, bo co do zasady zbudowanie koncepcji Operatora Chmury Krajowej polega na tym, żeby świadczył swoje usługi, ale żeby też udostępniał usługi innych dostawców usług chmurowych w taki sposób, aby one były świadczone w sposób wspólny.
Natomiast sam proces dojścia nie jest procesem krótkim i prostym. Nie zakładamy przenoszenia do chmury na zasadzie, odinstalownia aplikacji z jednych serwerów i zainstalowania ich na drugich. Raczej patrzymy przez pryzmat transformacji tych aplikacji do systemu.
Proces przechodzenia do chmury w przypadku PKO BP to ok. 50 proc. systemów, które znajdą się w chmurze. Tak, żeby z jednej strony Bank mógł świadczyć usługę bezpiecznie bez chmury, ale też korzystać z jej dobrodziejstwa i możliwości, które niosą usługi chmurowe, ogólnie dostępne na świecie. Zakładamy, że ten proces potrwa około trzech lat.
Z chmury mogą też korzystać mali przedsiębiorcy. Czy jest już zainteresowanie z ich strony?
Od jakiegoś czasu PKO BP buduje usługi dodane, w których nasi klienci oprócz rachunku, możliwości założenia online firmy, uzyskania dostępu do bankowości elektronicznej dostają jeszcze usługi takie jak możliwość założenia swojej strony internetowej, usługi finansowo-księgowe, lojalnościowe itd. I tutaj naturalnym będzie, korzystając z usług chmurowych uzupełniać to. Planujemy w dalszej kolejności zaoferować dysk wirtualny.
A w kolejnych etapach chcielibyśmy doprowadzić do tego, że przychodzący do naszej placówki klient nie tylko założy firmę, dostanie rachunek, ale będzie miał od razu tzw. wirtualną firmę.
I dostanie od nas cały wirtualny desktop, swoje miejsce pracy, gdzie będzie miał wszystkie niezbędne licencje niezbędne do prowadzenia firmy, ze wszystkimi systemami, które są wymagane do tego, aby funkcjonować bez konieczności ponoszenia dodatkowych inwestycji.
Czyli trzeba być w tym przypadku klientem PKO BP? Mieć rachunek tu rachunek?
Takie jest założenie. Zakładamy, że w ramach kosztu rachunku będą udostępnione usługi, o których mówiłem.
Czy zapewnione jest bezpieczeństwo naszych danych w przypadku współpracy z Google, amerykańską firmą, która działa w Polsce jako partner Operatora Chmury Krajowej?
Jeśli chodzi o kwestię dostępu do danych, to zadaniem Operatora Chmury Krajowej jest zachęcenie globalnych dostawców do tego, żeby zbudowali swoje Data Center w Polsce. Aby rezydencja danych była umiejscowiona w naszym kraju. Dotyczy to także umowy z Google. Mamy możliwość weryfikacji tego, kto ma dostęp do danych.
Kiedy w Polsce połowa firm będzie w chmurze?
Patrząc na zmieniające się rynki, które są już dojrzałe, gdzie adopcja chmury wynosi 60 ‒ 70 proc. to liczę, że będzie to jak najszybciej. Widać, że wskaźnik wykorzystania chmury jest wprost proporcjonalny do wskaźnika innowacyjności firm.
I widać, że kraje, które mają największą adopcję chmury, są najbardziej innowacyjne. A z drugiej strony to też przynosi największe profity klientom i przedsiębiorcom, którzy z tego rozwiązania korzystają.
Źródło: https://alebank.pl/pko-bp-za-trzy-lata-w-polowie-w-chmurze/