Mastercard

Plastikowe karty i dowody tożsamości to przeszłość. Podzielą los gotówki

Żadna inna branża nie digitalizuje się w tak szybkim tempie jak finanse. Dlaczego? Bo nie jest to jedynie kwestia wygody czy mody, ale i realnych oszczędności dla gospodarki, związanych z redukcją kosztów obrotu fizycznym pieniądzem. Jednocześnie, e-finanse niosą za sobą nowy standard cyfrowej tożsamości, w szeroko akceptowalny przez administracje poszczególnych państw.

– Do 2024 r. całkowicie wycofamy się z użycia plastikowych kart. W niedalekiej przyszłości to karty wirtualne będą kartami pierwszego wyboru naszych użytkowników. W przyszłości fizyczne karty podzielą los gotówki i zaczną wychodzić z użytku, wyparte coraz bardziej popularnymi płatnościami mobilnymi, a potem szeroko rozumianą biometrią – zapowiada Michał Smida, prezes i założyciel Twisto, jednego z liderów polskiego rynku odroczonych płatności.

90 proc. transakcji zbliżeniowych

Skąd ta pewność? Z liczb jak i z postępu samej technologii. Wkrótce bowiem może okazać się, że to m.in. Polska będzie jednym z pierwszych na świecie krajów, w których karty staną się przeżytkiem. To zaś wesprze dalsze wzmocnienie obrotu bezgotówkowego. Co istotne, roczne koszty obrotu gotówkowego, wg Banku Światowego i OECD to w przypadku Polski ok. 1 proc. PKB, czyli ok. 17 mld zł.

– Według najnowszych danych z raportów branżowych, już 2,6 mln kart płatniczych zapisanych jest w formie cyfrowego tokenu w urządzeniach mobilnych Polaków, a liczba wykonanych nimi transakcji wzrosła na przestrzeni 2019 roku niemal trzykrotnie. W przypadku tradycyjnych kart, już blisko 90 proc. transakcji nad Wisłą jest przeprowadzanych zbliżeniowo. To pokazuje, że łatwo adaptujemy rozwiązania, zbliżające nas do kolejnych etapów innowacji w płatnościach jak i weryfikacji tożsamości – wylicza Bartosz Ciołkowski, dyrektor generalny na Polskę, Czechy i Słowację w Mastercard Europe.

Tożsamość bezstykowa

To właśnie Mastercard ma ambicję stać się jednym z piewców e-rewolucji w naszych portfelach: kilka miesięcy temu koncern rozpoczął testy nowej usługi cyfrowej, umożliwiającej natychmiastową weryfikację tożsamości danej osoby w bezpieczny sposób, zarówno w świecie cyfrowym, jak i rzeczywistym. Pilotażowy program został uruchomiony m.in. w Australii oraz we Francji. Czym jest testowana tożsamość cyfrowa? To zbiór aktualnych, wysokiej jakości danych cyfrowych definiujących osobę, który w razie potrzeby (np. płatności lub spraw urzędowych) umożliwia szybką, niemal „bezstykową” weryfikację tożsamości.

– By taka tożsamość była uniwersalna, niezbędna jest kooperacja prywatnych firm z instytucjami publicznymi. Testowane usługi wykorzystują rozproszony model, w którym informacje przechowywane w urządzeniu mobilnym użytkownika łączone są z tymi weryfikowanymi przez podmioty zewnętrzne, np. bank użytkownika albo instytucje rządowe. Eliminuje to konieczność utrzymywania centralnej bazy danych osobowych – zaznacza Ajay Bhalla, prezes Mastercard ds. cyberbezpieczeństwa i danych.

Całość spina podstawowa dewiza, wedle której „moja tożsamość jest moją własnością i mam kontrolę nad moimi danymi osobowymi”.

Bank typu plug&play

W Polsce, poza planami Twisto, wierzącemu w m.in. biometrię, cyfrowa rewolucja w płatnościach i uwierzytelnieniu użytkowników widoczna jest w np. działaniach spółki Digital Gateways (która powstała w efekcie współpracy The Heart i Mastercard). To platforma oferująca szybki, cyfrowy onboarding klientów bez konieczności fizycznej wizyty w oddziale. Wykorzystuje technologię dostarczaną przez polskie fintechy: Autenti oraz Identt. W swym założeniu to narzędzie typu „plug&play”, można je łatwo zintegrować z infrastrukturą banku, ubezpieczyciela czy instytucji finansowej.

– To odpowiedź na złożony i czasochłonny proces pozyskiwania klientów, wysokie koszty i zmieniające się regulacje. Technologia zapewnia bezpieczną i zgodną z prawem weryfikację klienta, któremu otwieramy drzwi do cyfrowego świata – podkreśla Maciej Marszałek, managing partner The Heart

Efekt? Z Digital Gateways korzysta już choćby Credit Agricole Bank Polska, w kilkanaście minut przenosząc klientów ze świata finansów off line do online. Wygląda więc na to, że cyfrowa wizja Michała Smidy czy Mastercarda już staje się rynkową rzeczywistością.

Źródło: money.pl